2012-08-16, komentarzy (7)
Ciąża Alki

Nie wiem kompletnie od czego mam zacząć. Ale muszę wam o tym napisać. Hm Chciałam wam opisać jak się przywiązałam do mojego konia, bo o zaufanie ze strony konia i jeźdźca wcale nie jest tak łatwo stworzyć. Więc wiecie już, że od 22 czerwca 2011 roku mam swoją kobyłkę. Kupiłam ją zaźrebioną. Miało być tak pięknie i kolorowo, miał być źrebaczek itd. …